LKS Błyskawica Rożniatów - strona nieoficjalna

* Gacovia Gać - Huragan Rozbórz Długi 3:2 (2:1) 

 Pierwsze spotkanie 14. kolejki przeworskiej B-klasy rozpoczęło się już o godz. 11:00, gdzie w Gaci miejscowa Gacovia podejmowała odmienioną drużynę Huraganu Rozbórz Długi! Spotkanie świetnie ułożyło się dla gospodarzy, gdyż objęli oni prowadzenie już w 4 minucie gry po bramce Mirosława Czechowicza. Gościnność piłkarzy z Gaci przeszła wszelkie granice, gdy w 15 minucie piłkę do własnej bramki wpakował Kamil Rydz i od tej pory było 1:1. Remis nie widniał zbyt długo na tablicy wyników, gdyż już 5 minut później Gacovia ponownie objęła prowadzenie, a autorem bramki po raz drugi w tym meczu był Mirosław Czechowicz. Po zmianie stron Huragan rzucił się do ataku i dopiął swego w 53 minucie, gdy bramkę na 2:2 zdobył wprowadzony w przerwie na plac gry Tomasz Mikłasz. Ostatnie słowo jak na vice-lidera i pretendenta do awansu przystało należało do miejscowych, których w 74 minucie uszczęśliwił Mateusz Michalik zapewniając Gacovi komplet punktów!

* Żuraw Żurawiczki - Błyskawica Rożniatów 0:5 (0:2)

Na "5" spisał się lider z Rożniatowa, który zaaplikował w Żurawiczkach miejscowemu Żurawiowi aż 5 bramek. Strzelanie w 17 minucie rozpoczął Łukasz Jeżowski, który pewnie egzekwował "jedenastkę". W 36 minucie na 0:2 podwyższył najlepszy strzelec ligowy - Michał Wilczek. Po przerwie to spotkanie miało podobnie jak w pierwszej dwóch "aktorów": w 49 minucie najlepiej w zamieszaniu podbramkowym odnalazł się Jeżowski podwyższając na 0:3 i tym samym zdobywając swoją drugą bramkę w meczu. Wyczynu koledze pozazdrościł Michał Wilczek, który w 63 minucie również zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu podwyższając na 0:4. Wynik spotkania tuż przed zejściem z boiska ustalił w 79 minucie Łukasz Jeżowski, tym samym kompletując hat-tricka, a jego drużyna wygrała pewnie 0:5!

* Wisełka Siennów - KS Manasterz 12:0 (3:0)

Prawdziwy festiwal strzelecki urządzili sobie piłkarze siennowskiej Wisełki, którzy rozgromili na własnym stadionie KS Manasterz aż 12:0! Strzelanie już w 12 minucie rozpoczął Adrian Szeliga. Jeszcze przed przerwą miejscowi zaaplikowali przyjezdnym dwie bramki: w 35 minucie trafił Kamil Przepłata, a 3 minuty później Grzegorz Kuras. Do przerwy 3:0, a po przerwie prawdziwy szturm i aż 9 bramek zdobytych przez Wisełkę: strzelanie w drugiej połowie rozpoczął Dominik Cichy w 47 minucie podwyższając na 4:0. Następnie swoich pięciu minut doczekał się Damian Kuras, który strzelał w 51 i 55 minucie i od tego momentu było 6:0. Po upływie 5 minut na ustach wszystkich był młodszy z braci Kuras - Grzegorz, który zdobył dwie bramki w 60 minucie - Wisełka - Manasterz 8:0! W 71 minucie trafił Adrian Szeliga, a w 74 Kamil Przepłata i wynik dwucyfrowy stał się faktem. W 80 minucie swoją 4. bramkę w meczu zdobył Grzegorz Kuras, a wynik spotkania na 12:0 ustalił w 84 minucie Dominik Cichy!

* Błękitni Maćkówka - Sokół Sietesz 3:1 (0:0)

 W Maćkówce w pierwszej połowie wiało nudą, żadna z drużyn nie potrafiła wpakować piłki do siatki. Przełamanie nastąpiło w 58 minucie, gdy na prowadzenie miejscowych wyprowadził Marcin Ostrzywilk. To dodało wiatru w żagle Błękitnym, gdyż trzy minuty później na 2:0 podwyższył najlepszy strzelec gospodarzy - Dawid Sowa. Od 70 minuty drużyna z Maćkówki miała ułatwione zadanie, gdyż boisko z powodu drugiej żółtej kartki musiał opuścić Piotr Pelc i Sokół od tej pory musiał radzić sobie w "10". To jednak nie przeszkodziło przyjezdnym w nawiązaniu walki, gdyż w 77 minucie bramkę kontaktową zdobył Kamil Zając dając nadzieję drużynie z Sieteszy na korzystny rezultat. Wątpliwości jednak w końcówce spotkania rozwiał Dawid Sowa, który w 87 minucie zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu ustalając wynik na 3:1.

* Wisłoczanka Tryńcza - Piast Nowosielce 0:2 (0:0)

Swoje pierwsze punkty na wiosnę zainkasowali wreszcie piłkarze Piasta Nowosielce! Przez większość spotkania utrzymywał się wynik bezbramkowy, a kluczowym momentem było pojawienie się na placu gry Tomasza Macha! Pojawił się on na boisku w 65 minucie, a już 8 minut później cieszył się z gola, tym samym wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Wynik spotkania na 0:2 ustalił w 81 minucie Tomasz Mucha!

Więcej w rozwinięciu newsa ----->